Autor |
Wiadomość |
Ar
Mistrz Gry

Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z choinki
|
Wysłany: Śro 17:16, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-bardzo prosze - powiedział Mężczyzna, i z dziwnej maszyny wyciągnął pokeball'a z pokemonem Torchic. - życze powodzenia w karierze trenerskiej - powiedział mężczyzna i wskazał Ci drzwi wyjściowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kaleb
Administrator

Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Śro 17:18, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Dzięki. Do zobaczenia! - zawołałem i wyszedłem. Zacząłem rozglądać się, za jakimś gęstszym zagajnikiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ar
Mistrz Gry

Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z choinki
|
Wysłany: Śro 17:26, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Na choryzoncie zauważasz, wielki ciemny las. Nieopodal znajduje się jeszcze kilka innych, ale te, są znacznie mniejsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Administrator

Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Śro 17:28, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Postanawiam, jeszcze przed wyruszeniem, spytać Dex'a o dwie rzeczy:
- Najdokładniejsze informacje o Torchic'u
- W którym, z pobliskich lasów, znajdę Pokemony roślinne i trawiaste.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ar
Mistrz Gry

Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z choinki
|
Wysłany: Śro 17:42, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Torchic
Typ: Ognisty, walczący
Specjalność: Płomień
Ewoluacje: Combusken i Blazikena
Występowanie: Łąki, pola znajdujące się z dala od ludzi.
Uwagi: Jest średnio-żadkim pokemonem. Na niższych poziomach, nie jest jeszcze typowym pokemonem walczącym. Jest bardzo nieśmiałym pokemonem.
><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><>
Pokemony, roślinne oraz chrząszcze, znajdują się w niewielkim zagajniku, na północ z tąd. To jakieś 2,5 kilometra drogi stąd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Administrator

Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Śro 17:43, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Przywołałem Torchica.
- Hej mały! - zawołałem doń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ar
Mistrz Gry

Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z choinki
|
Wysłany: Śro 19:13, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- chic chiiic - powiedział pokemon. Następnie zaczął Ci się przyglądać uważnie i czekać na to co zrobisz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Administrator

Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Śro 20:10, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nie wiedziałem zbytnio co zrobić, więc przykucnąłem przy nim i uśmiechnąłem się serdecznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ar
Mistrz Gry

Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z choinki
|
Wysłany: Śro 20:33, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Pokemon popatrzył na ciebie, następnie uśmiechnął się, chwycił Cie za szyje i się przytulił. Widać, zdobyłeś jego zaufanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Administrator

Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Śro 22:06, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Wskakuj - zawołałem, nadstawiając ramię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ar
Mistrz Gry

Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z choinki
|
Wysłany: Śro 22:55, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Pokemon pewnie wdrapał się na twoje ramie. -chiiiic chic chico - powiedział i uśmiechnął się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Administrator

Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Śro 23:04, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Pogłasakłem po czuprynce Torchic'a i wyruszyłem do zagajnika(tego najgętszego).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ar
Mistrz Gry

Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z choinki
|
Wysłany: Śro 23:12, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Zagajnik, który wcześniej majaczył gdzieś w dali, teraz był już bardzo blisko. Widziałeś, ciemność jaka panuje w środkowej jego części. Dookoła, przed zagajnikiem rozciągają się pola i równiny. Po twojej prawej stronie płynie malutki strumyk. Wszystko wygląda na normalne, jednak po chwili zdajesz sobie sprawę, że nie słychać tu żadnego odgłosu jakiegokolwiek zwierzęcie. Zupełnie jakby wszystkie wymarły, lub uciekły przed kimś lub przed czymś. Torchic nerwowo przyciskał głowę do twojego ramienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Administrator

Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Śro 23:15, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Przed wejściem do lasu, postanawiam przysiąść nad pobliskim strumieniem. Posadziłem Torchic'a na ziemi, aby także mógł napić się wody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ar
Mistrz Gry

Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z choinki
|
Wysłany: Śro 23:25, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Torchic, powoli podszedł do strumienia i napił się troche wody, następnie wrócił i przysiadł obok Ciebie. Las wygląda bardzo złowieszczo. Nagle usłyszałeś jakiś odgłos podobny do wybuchu, dochodził on z głębi lasu. Hałas, wciąż nieustępował, wręcz przeciwnie przybliżał się. Wkońcu, zdałeś sobie sprawę, że jest to odgłos łamanych drzew i gałęzi. Torchic piszczał przeraźliwie i mocno wciskał się w twoje ramie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|