| Autor |
Wiadomość |
Peter
Gość
|
 Wysłany: Sob 13:48, 26 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-O Boże!! Totodile!!
Podbiegam do Pokemona.
-Przepraszam!! Jak się czujesz?
Biorę go na ręce.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Radagast
Mistrz Gry
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 1106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lothlorien
|
| Wysłany: Nie 20:04, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pokemon jest niepszytomny i potrzebuje szybko pomocy lekarskiej, ale dzięki atakowi Totodile kable znacznie zbliżyłyu się do siebie, ale jeszcze nie połączyły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Peter
Gość
|
| Wysłany: Nie 20:18, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Ech... Odpocznij teraz... Mimo wszystko nieźle się spisałeś.
Chowam Pokemona do Pokeballa. I zastanawiam się co teraz... Mógłbym zaryzykować i zrobić to samo co przed chwilą za pomocą Squirtle'a ale nie wiem czy warto ryzykować... Patrzę uważnie na Pokeball ze Squirtle'm.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ar
Mistrz Gry
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z choinki
|
| Wysłany: Wto 17:38, 29 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Eragon
Dochodzisz do Głównego Centrum Pokemonów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Radagast
Mistrz Gry
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 1106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lothlorien
|
| Wysłany: Wto 17:45, 29 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pokeball Squirtle zabłyszczał w ciemności. Pikachu podszedł do kabli i wpatrywał się w nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Peter
Gość
|
| Wysłany: Wto 17:49, 29 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-No to po nas.
Mówię z rezygnacją i siadam na ziemi. Patrzę na Chikoritę.
-Chikorita... Mogła byś sprawić by te kable się połączyły?
Pytam.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Eragon
Nowy w Lidze
Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocek
|
| Wysłany: Wto 21:31, 29 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Wchodzę.Co widzę??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ar
Mistrz Gry
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z choinki
|
| Wysłany: Wto 22:02, 29 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Przed sobą widzisz główny hol. Z przodu widzisz stanowsika jakichś 10 sekretarek i mnóstwo ludzi wchodzących i wychodzących.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Eragon
Nowy w Lidze
Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocek
|
| Wysłany: Śro 6:56, 30 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Staj w kolejce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ar
Mistrz Gry
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z choinki
|
| Wysłany: Śro 23:18, 30 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Kolejka szybko się kurczy. Wkońcu stajesz przed sekretarka.
-W czym mogę służyć?? - zapytała sekretarka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Eragon
Nowy w Lidze
Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocek
|
| Wysłany: Czw 7:16, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Chce poprawić stan moich pokemonów-odpowiadam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Radagast
Mistrz Gry
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 1106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lothlorien
|
| Wysłany: Czw 8:04, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Chikorita wyciągnoła swoje dzikie pnącza i próbowała nimi połączyć kable, lecz te były mokre i prąd ją poraził tak samo jak Totodile. Roślinny pokemon padł na ziemię nieprzytomny. Tymczasem Pikachu widząc Twoje desperadzkie próby złapał kable, i szybkim ruchem zbliżył je do siebie, na tyle, że mógł przez nie swobodnie przepływać prąd. Sam nie doznał żadnego uszczerbku na zdrowiu. Usłyszałeś dziwny szum i lampka nad drzwiamy zaświeciła sie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Peter
Gość
|
| Wysłany: Czw 16:58, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Przepraszam Chikorita, świetnie Pikachu.
Chowam Wszystkie pokemony poza Pikachu do Pokeball'i i próbuję otworzyć drzwi.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Radagast
Mistrz Gry
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 1106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lothlorien
|
| Wysłany: Czw 18:18, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Drzwi otwierają sie bez najmniejszego problemu. Na korytarzu widzisz zaskoczonego strażaka z "bosh'em" który patrzy na Ciebie ze zdziwieniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Peter
Gość
|
| Wysłany: Pią 7:54, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
-No co się pan tak patrzy?
Powiedziałem.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
